Satelita EagleEye dotarł na orbitę. Największy jak dotąd tego typu system satelitarny zbudowany w Polsce został w piątek 16 sierpnia z powodzeniem umieszczony na orbicie heliosynchronicznej (specjalny rodzaj polarnej, niskiej orbity okołoziemskiej sprzyjający obserwacjom Ziemi). Satelita wystartował w grupie 116 mikrosatelitów rakietą Falcon 9 (SpaceX) z zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych we współdzielonej misji Transporter-11.

©️SpaceX. Start rakiety Falcon 9 z misją Transporter 11.

Urządzenie opracowała warszawska spółka Creotech Instruments z pomocą wrocławskiej firmy Scanway oraz Centrum Badań Kosmicznych PAN. Satelita EagleEye ma masę 50 kg i wymiary 50x40x40 cm. Celem satelity jest, przede wszystkim przetestowanie platformy satelitarnej HyperSat. Platforma satelitarna stanowi zasadniczą konstrukcję każdego sztucznego satelity. W platformie umieszcza się dopiero tzw. ładunek, czyli instrumenty do prowadzenia zaplanowanych zadań. Ładunkiem polskiego satelity jest dostarczony przez Scanway teleskop do obserwacji Ziemi.

©️Creotech. Wizualizacja satelity EagleEye.

EagleEye otrzymał imponującą optykę o zwierciadle średnicy 20 cm. Jej rozdzielczość ma pozwolić na dostrzeganie na Ziemi detali wielkości 1 metra, co byłoby ogromnym osiągnięciem technicznym. Taka dokładność pozwoliłaby na obrazowania z dokładnością do pojazdów i nawet grup czy pojedynczych ludzi.

©️Creotech. Widok z kamery serwisowej satelity EagleEye.

Tuż po udzieleniu satelity od rakiety spółka Creotech poinformowała o poprawnym nawiązaniu łączności z satelitą. Wkrótce później opublikowała zdjęcia z pokładowych kamer serwisowych (potwierdzając poprawne oddzielenie i samodzielny lot w kosmosie). Najbliższe tygodnie i miesiące upłyną na commisioningu (stopniowym uruchamianiu i testowaniu podsystemów satelity). Zakończenie tej fazy będzie pierwszym sukcesem misji, czyli przetestowaniem platformy HyperSat. Po niej satelita będzie mógł prowadzić systematyczne obserwacje Ziemi.